Już za kilka dni, za dni parę
Jak mówi stara, znana dobrze wszystkim z apeli szkolnych piosenka, wakacje są już coraz bliżej. W końcu ten upragniony czas, gdy można wypocząć, odetchnąć i zaczerpnąć świeżego powietrza. Oczywiście, cenimy sobie wygodę, więc naszym celem często padają nadmorskie kurorty, wille z basenami czy ekskluzywne hotele (no bo kto bogatemu zabroni?), ale może tym razem nadszedł czas na jakąś alternatywę? Odpoczynek na łonie natury niesie za sobą szereg korzyści dla zdrowia, a i portfel będzie mógł złapać głębszy oddech, dlaczego nie zamienić smażenia się nad hotelowym basenem na wyprawę pod chmurkę, która będzie nie tylko wypoczynkiem i relaksem, ale też i swego rodzaju przygodą, która pozostanie w naszej pamięci na długi czas?
Przede wszystkim, liczy się odpowiedni plan!
Zanim wybiegniemy z domu, poświęćmy chwilę na sporządzenie dobrego planu naszego wypoczynku, gdyż jest on podstawą do uniknięcia przykrych rozczarowań i nieprzyjemnych sytuacji. Zacznijmy od pytania, gdzie chcemy i gdzie będziemy spać? Czy będzie to dzika wyprawa pod namiot w środku lasu? A może zdecydujemy się na kemping pośród obcych ludzi na odpowiednio przygotowanym polu biwakowym? W zależności od podjętej decyzji, będziemy musieli przygotować się w trochę inny sposób, uwzględniając różnice w warunkach panujących w celach naszego wypoczynku.
Gdzie spać?
Jeśli jesteś typowym mieszczuchem, a to Twój pierwszy wyjazd tego typu i zanim wydasz dużą sumę na przyczepę kempingową czy też popularnego kampera, możesz zechcieć poszukać budżetowej opcji, ot tak, by sprawdzić czy Ci się spodoba. Wybór wielu osób pada akurat na namiot. Dlaczego? Jest to – w przeciwieństwie do alternatyw dla zmotoryzowanych – dość tania opcja z możliwością względnego dostosowania noclegu pod swoje potrzeby. W obecnych czasach, na rynku jest pełno namiotów różnego rodzaju, tak więc każdy znajdzie coś dla siebie. Namiot można znaleźć praktycznie w każdym większym hipermarkecie (chociaż nie zawsze są one godne uwagi, choćby ze względu na wątpliwą jakość wykonania), są też one nierzadko na wyposażeniu sklepów sportowych. Wybierając namiot uwzględnij przede wszystkim miejsce, w które się wybierasz – w zależności od klimatu i panujących warunków pogodowych, możesz potrzebować innego sprzętu. Pamiętaj, że spanie na gołej ziemi, korzeniach czy żwirze jest mało komfortowe, poza namiotem zaopatrz się także w karimatę i – w zależności od potrzeb, a także rozmiaru namiotu – śpiwór lub karimatę. Wyposażony w ten podstawowy zestaw, możesz zastanawiać się nad kolejnymi krokami.
Co jeść?
Jedzenie, to niezwykle istotna kwestia. Niektórzy buddyjscy mnisi twierdzą, że są w stanie żywić się jedynie energią słoneczną i powietrzem, jednakże, dopóki nie osiągniemy takiego stanu uduchowienia, powinniśmy pomyśleć o tym, co będziemy jeść i jak to jedzenie sobie przygotujemy. Warto jest pamiętać, że na wyjeździe w plener nie ma raczej co nastawiać się na frykasy rodem z wytwornych restauracji. W naszym wyposażeniu powinny znaleźć się wytrzymałe sztućce oraz zastawa. Nieduże garnki, menażki czy kuchenka turystyczna będą naszym sprzymierzeńcem, a jeśli spodoba się nam taka forma wypoczynku, to wydatek szybko się zwróci i okaże się być bardzo opłacalnym. Oczywiście, można próbować liczyć na szczęście i okoliczne sklepy czy knajpy, ale czy w ten sposób nasz wyjazd nie straci trochę na uroku?
Bezpieczeństwo!
Ten punkt powinien być zarówno pierwszym, jak i ostatnim tematem naszych rozważań. To, co liczy się przede wszystkim, to nasze bezpieczeństwo. Stosujmy zasadę ograniczonego zaufania, nie zapuszczajmy się w miejsca znane powszechnie jako niebezpieczne. Jeśli podróżujemy samotnie, poinformujmy o tym rodzinę czy przyjaciół, podając im przybliżoną lokalizację oraz daty planowanego wyjazdu. Nigdy nie wiadomo, kiedy taka profilaktyka może okazać się potrzebna. Warto też mieć ze sobą apteczkę, power bank do telefon (o ile zabieramy go ze sobą), a w ekstremalnych wypadkach nawet gaz pieprzowy, by uchronić się przed napastnikami lub dzikimi zwierzętami.